Imię: Alice
Nazwisko: Heymans
Pełna nazwa kraju: (holenderski) Koninkrijk België
(francuski) Royaume de Belgique
(niemiecki) Königreich Belgien
Krótka historia kraju: Tereny dzisiejszej Belgii pierwotnie zamieszkane były przez celtycko-germańskie plemię Belgów oraz Celtów. Od I wieku p.n.e. była pod władaniem Rzymu, w III wieku została schrystianizowana. Od roku 486 pieczę nad nią sprawował braciszek Francja, po traktacie w Verdun także Niemcy. Następnie przechodziła z rąk do rąk, od Austrii, do Hiszpanii, potem znów Austrii i Francji. Ostatecznie została połączona z Holandią.
O niepodległość zaczęła walczyć podczas panowania Habsburgów w Niderlandach. Od 1830r. jest niezależnym państwem dzięki zrywowi przeciwko dominacji Holandii, nazywanemu rewolucją belgijską. Podczas IWŚ, choć starała się zachować neutralność, zaatakował ją Niemcy. Podczas IIWŚ historia się powtórzyła. Po zakończeniu wojen Belgia wstąpiła do NATO, stała się jednym z członków-założycieli Wspólnoty Europejskiej. Od 1960r. jest w unii celnej z Holandią i Luksemburgiem (BeNeLux). W tym samym roku niepodległość uzyskała jej kolonia – Kongo Belgijskie, dwa lata później także Rwanda i Burundi.
W latach 70 XX wieku z powodu podziału na strefy językowe podzieloną ją na trzy regiony – Flandrię, Walonię i Region Stołeczny Brukseli.
Charakter: Jest młodą kobietą o bardzo sympatycznym usposobieniu. To dobrze wychowana dama o łagodnym charakterze. Mimo to, jest raczej prostym i skromnym człowiekiem. W przeszłości była popychadłem dla brata i innych, którzy mieli nad nią władzę, nie wpłynęło to jednak w znaczący sposób na jej charakter. Jest bardzo pogodna i życzliwa bez względu na to, z kim ma do czynienia – nie dzieli ludzi względem klasy czy pochodzenia. Została opisana jako kobieta pracowita i dojrzała, ale przy tym bardzo wścibska. Podobno należy jej się bać, gdy się zdenerwuje!
Ceni sobie prostotę, zarówno w zachowaniu, jak i w ubiorze. Wydaje się tolerować dziwactwa innych, między innymi… nagość. Można się spodziewać, że nagi Francja nie będzie jej przeszkadzał. Tak długo, jak długo nie zacznie się z tym przesadnie obnosić, rzecz jasna. I jej nerwy mają granice. Jednocześnie może wydawać się przesadnie troskliwa. Któż inny podarowałby osobie, która napada ją w jej własnym domu, szalik, by nie było mu zimno w mroźną pogodę? To zdecydowanie nadopiekuńczy typ.
Lubi się droczyć, chociaż zdaje sobie sprawę z tego, że nie powinna denerwować innych, czasem jednak nie sposób się powstrzymać. Celem jej żartów najczęściej padają członkowie Pomidorowego Gangu, ze wskazaniem na Romano, którego uważa za słodkie dziecko.
Wygląd: Wysoka dziewczyna z jasnymi, falowanymi włosami do ramion. Często nosi opaskę, czy też chustę we włosach – zieloną, białą, czerwoną lub czarną, w zależności od nastroju i reszty ubioru. Ma zielone oczy o migdałowym kształcie. Ubiera się skromnie i raczej prosto, jednak wciąż stara się wyglądać kobieco. Nie jest zjawiskowo piękna, to raczej typ „dziewczyny z sąsiedztwa”, jednak wciąż ma ładną figurę, którą stara się podkreślić ubiorem. Jej mundur przypomina krojem mundury innych nacji. Jest w kolorze khaki. W zależności od kaprysu nosi spódnicę lub spodnie, rękawy zwykle podwija. Pod szyją nosi krótki krawat ze skomplikowanym wzorem bądź tasiemkę. Dodatki – prócz opaski na włosach – to rękawiczki z koronką, buty na obcasie, czasem również z ozdobną koronką. Na konferencji państw pojawiła się w bladoniebieskiej sukience i fioletowym bolerku.
Zainteresowania: Kulinaria! Mówi się, że kuchnia belgijska ustępuje tylko francuskiej. Belgowie uważają się wynalazców frytek. Tradycyjnie je się je z majonezem. Popularne są owoce morza. A któż nie znałby belgijskich słodyczy? Prócz wyśmienitej kuchni, Alice może pochwalić się również dużą ilością gatunków piw i innych trunków. Belgowie uwielbiają się bawić! Jedna z najbardziej gwarnych zabaw organizowana jest w ostatki w Binche. Odbywa się wówczas słynny przemarsz uliczny, w którym biorą liczny udział uliczni tancerze - tzw. gilles - ubrani w kapelusze z piórami i kolorowe ubrania. Znane zabawy odbywają się także w Ostendzie, Eupen i Aalst. Belgijski Koci Festiwal, nazywany Kattenstoet, jest świętowany tylko w Ypres.
Ciekawostki:
- Razem z Holandią, Romano i Hiszpanią należy do Pomidorowego Gangu.
- Można uznać ją za "matkę" Unii Europejskiej.
- Jest młodszą siostrą Holandii. Mimo to, mają zupełnie odmienne charaktery i nie są do siebie jakoś szczególnie podobni. Jej drugim, młodszym braciszkiem jest Luksemburg, razem tworzą państwa Beneluksu.
- W Belgii istnieje ponoć najwięcej gatunków piw. Browarów jest tam przeszło 1000!
- Mimo podziałów etnicznych i językowych, wszystkich Belgów łączy kolarstwo.
- Ambicją każdego Belga jest wybudowanie własnego domu
Zapomniałabym! Polska zostanie mistrzem Europy w piłce nożnej!